Forum STOWARZYSZENIE "GENIUS LOCI" Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomo¶ci   Zaloguj 

Czy warto przywracać autonomię Górnemu ¦l±skowi?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STOWARZYSZENIE "GENIUS LOCI" Strona Główna -> Na każdy temat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy warto przywracać autonomię Górnemu ¦l±skowi?
Tak, warto
57%
 57%  [ 4 ]
Nie, nie warto
28%
 28%  [ 2 ]
Nie mam zdania
14%
 14%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomo¶ć
genius loci




Doł±czył: 05 Maj 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Sk±d: Kochłowice

PostWysłany: ¦ro 1:12, 07 Maj 2008    Temat postu: Czy warto przywracać autonomię Górnemu ¦l±skowi?

Czy warto przywracać autonomię Górnemu ¦l±skowi?

Do sprawy tej wracamy z powodu dzisiejszej manifestacji w Warszawie, zorganizowanej przez RA¦. Sprawa jest kontrowersyjna ale godna debaty! Dlatego pytamy o Państwa opinię...
Na zachętę kilka artykułów prasowych -niech zapal± do dyskusji...


____________________________________________________________
¦l±skowi potrzebna jest autonomia?
"Dziennik Zachodni", 6 maja 2008

Przedstawiciele RA¦ wręcz± dzisiaj premierowi petycję. Dekret likwiduj±cy autonomiczne województwo ¶l±skie sprzed 63 lat był niezgodny z prawem.

Jeżeli Donald Tusk wyjrzy dzisiaj przez okno swojego gabinetu, to zobaczy kilkadziesi±t żółto-niebieskich flag. Usłyszy również muzykę w wykonaniu ¶l±skiej orkiestry. Członkowie Ruchu Autonomii ¦l±ska organizuj± w Warszawie demonstrację z okazji 63. rocznicy zlikwidowania autonomicznego województwa ¶l±skiego.

W marszu maj± wzi±ć udział między innymi ¶l±ski poseł Platformy Obywatelskiej Kazimierz Kutz i sympatyzuj±cy z RA¦ znany malarz i pisarz - Henryk Waniek.

- Nigdy do¶ć przypominania, że to województwo miało przed wojn± autonomię i że w naszym przekonaniu została ona zniesiona bezprawnie - twierdzi dr Jerzy Gorzelik, lider Ruchu Autonomii ¦l±ska.

Dlatego działacze RA¦ chc± wręczyć premierowi petycję, w której będ± prosić go o skierowanie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego. Sędziowie tego organu mogliby orzec, że autonomia została zniesiona bezprawnie. Według RA¦ wydany 6 maja 1945 roku dekret Krajowej Rady Narodowej znosił autonomię, mimo że zgody na to nie wyraził Sejm ¦l±ski. - Według Statutu Organicznego każde ograniczenie autonomii wymagało zgody ¶l±skiego parlamentu - podkre¶la Gorzelik.

Konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek uważa, że RA¦ powinien złożyć taki wniosek. - Nie wiadomo, czy Trybunał Konstytucyjny uznałby za wła¶ciwe jego rozpatrywanie, ale byłoby to ciekawe zagadnienie - mówi prof. Winczorek.

Warto przypomnieć, że dwa tygodnie temu powstała koalicja na rzecz ¶l±skiej mowy. Zwi±zek Górno¶l±ski, stowarzyszenie Pro Loquela Silesiana i autonomi¶ci wystosowali do parlamentarzystów apel o uznanie ¶l±skiej gwary za język regionalny. Póki co taki status w Polsce ma tylko mowa kaszubska.

Głównym grzechem ¶l±skiej gwary jest brak spisanych zasad ortograficznych. Organizatorzy przeprowadzonego w ubiegłym roku pierwszego ¶l±skiego dyktanda proponuj± aż dziesięć różnych sposobów zapisu fonetycznego. - Bezwzględnie trzeba skodyfikować zasady pisowni - potwierdza dr hab. Jolanta Tambor z wydziału filologii Uniwersytetu ¦l±skiego.

Wtedy też będzie można złożyć projekt nowelizacji ustawy o mniejszo¶ciach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym. Ma on szansę na szerok± polityczn± akceptację. - Poprze go nie tylko ¶l±ska, ale cała Platforma Obywatelska - zapowiada poseł Tomasz Tomczykiewicz, lider struktur tej partii w województwie ¶l±skim.


SONDA: Czy jeste¶ za odł±czeniem ¦l±ska od Polski?

W ubiegłym roku wysłali 800 pocztówek do prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Teraz chc± odwiedzić premiera i wręczyć mu petycję w tej samej sprawie. 150 członków Ruchu Autonomii ¦l±ska będzie przekonywało dzisiaj warszawskich polityków, by województwo ¶l±skie miało autonomiczny charakter.

Na spotkanie z Donaldem Tuskiem członkowie Ruchu Autonomii ¦l±ska raczej nie maj± co liczyć. - Obawiam się, że to nie będzie możliwe - mówi rzeczniczka rz±du Agnieszka Liszka. - We wtorek, jak co tydzień, jest posiedzenie Rady Ministrów, premier ma zaplanowany cykl spotkań. Ale na pewno odbierzemy petycję - dodaje.

Na manifestacji pod Kancelari± Premiera przy Alejach Ujazdowskich na pewno pojawi się też senator Kazimierz Kutz. - To s± moi wyborcy, więc jak mogłoby mnie tam nie być? - pyta ¶l±ski parlamentarzysta. - To okazja, by zwrócić uwagę na problemy Górnego ¦l±ska. Przyjdzie również mieszkaj±cy w Warszawie, ale zwi±zany ze ¦l±skiem, pisarz i malarz Henryk Waniek. - Na ¦l±sku dzieje się co¶ buduj±cego, o czym można my¶leć i mówić z dum±. Tam ludzie czuj±, że należ± do ważnego miejsca - wyja¶nia Waniek.

W ubiegłym roku w czasie zorganizowanego 15 lipca marszu autonomii (rocznica jej przedwojennego ustanowienia) członkowie RA¦ zebrali i wysłali do prezydenta Polski ok. 800 pocztówek z poparciem dla tej idei. W tym roku chc± prosić premiera, by skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie nielegalno¶ci dekretów Krajowej Rady Narodowej likwiduj±cych autonomiczne województwo. Okazj± do tego jest przypadaj±ca dzisiaj 63. rocznica tych wydarzeń. - Wszystkie dekrety tego organu budz± w±tpliwo¶ci co do ich legalno¶ci - uważa Jerzy Gorzelik, lider RA¦.

- Rzeczywi¶cie zniesienie autonomii wymagało zmiany konstytucji - przyznaje wybitny polski konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek z Uniwersytetu Warszawskiego. - Konstytucja z 1921 była co prawda zast±piona now±, ale zaraz po II wojnie ¶wiatowej władze powoływały się wła¶nie na ni±.

Prof. Winczorek z uwag± będzie ¶ledził losy zapowiadanego przez RA¦ wniosku. - Na pewno dobrze byłoby, gdyby go złożyli. Niezależnie od tego, czy trybunał uzna swoj± wła¶ciwo¶ć do jego rozpatrywania, czy nie - ocenia konstytucjonalista. - Być może trybunał zechce, co się nie zdarzało do tej pory, sięgn±ć do konstytucji z 1921 roku - dodaje.

Jerzy Gorzelik liczy, że ¶wietn± okazj± będzie również zapowiadana przez polityków PO debata konstytucyjna. - Dyskusja o roli regionów w Polsce wpisywałaby się w ni±. Proponujemy, by w prawie znalazł się zapis o dochodzeniu do autonomii regionów. Tak jest w konstytucji hiszpańskiej. S±dzę, że takie rozwi±zanie byłoby optymalne - twierdzi lider RA¦.

Jednak zdaniem Winczorka nie ma na to szans. - Forsowanie tych zapisów spowodowałoby, że rz±d nie mógłby liczyć na poparcie zapowiadanych przez siebie propozycji dotycz±cych kompetencji prezydenta i premiera. A na tym mu przecież zależy - ocenia konstytucjonalista.

Na szersze sejmowe poparcie ma natomiast szansę nowelizacja ustawy o mniejszo¶ciach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym. Działacze ¶l±skich organizacji otrzymali obietnicę od polityków praktycznie wszystkich opcji poparcia tego projektu. Jeszcze w poprzedniej kadencji reprezentanci naszego województwa złożyli projekt, by ¶l±ska gwara została uznana za język regionalny. W chwili samorozwi±zania Sejmu trafił on jednak do kosza. Zrzeszeni w ¦l±skiej Grupie Parlamentarnej politycy wszystkich opcji zapewniali wielokrotnie, że popr± go. - Wydaje mi się, że nie będzie przeszkód, tak ja nie było ich, gdy uznawano kaszubski za język regionalny - ocenia poseł Tomasz Tomczykiewicz z Platformy Obywatelskiej. Wniosek ma trafić do marszałka Sejmu jak tylko naukowcy opracuj± zasady ¶l±skiej pisowni. W tej chwili panuje spora dowolno¶ć w tej kwestii. - Prace nad kodyfikacj± zasad mogłyby potrwać krótko. Zależałoby to od tego, jak bardzo chciałoby się nam wspólnie pracować. W przeciwieństwie do Kaszubów, trochę za dużo się kłócimy - zauważa dr hab. Jolanta Tambor z wydziału filologii Uniwersytetu ¦l±skiego.


Tak było dawniej

Autonomiczne województwo ¶l±skie funkcjonowało w II Rzeczpospolitej. Powołano je dokładnie 15 lipca 1920 roku. Posłowie uchwalili wtedy maj±cy rangę ustawy konstytucyjnej Statut Organiczny Województwa ¦l±skiego. Gwarantował on autonomię czę¶ci ¦l±ska znajduj±cej się w polskich granicach. Autonomia zaczęła funkcjonować praktycznie dopiero dwa lata póĽniej, po podpisaniu traktatów genewskich.

Władz± ustawodawcz± był Sejm ¦l±ski, a wykonawcz± Wojewódzka Rada. Na jej czele stał wojewoda. Gospodarze województwa decydowali m.in. o używanym języku, ustroju władz administracyjnych, policji, szkolnictwie ogólnokształc±cym i zawodowym, lokalnych kolejach. Władze ¦l±ska nie mogły prowadzić własnej polityki zagranicznej i wojskowej.

Województwo było również samodzielne finansowo - bez udziału Warszawy pożyczyło np. 11 mln dolarów.

Krzysztof P. B±k - POLSKA Dziennik Zachodni
____________________________________________________________



Zwolennicy autonomii demonstrowali w stolicy
"Gazeta Wyborcza", 6 maja 2008

¦l±sk syty i Polska cała - takim hasłem około stu demonstrantów przekonywało we wtorek mieszkańców stolicy, że autonomia ¦l±ska nie zagraża rozbiciem Rzeczpospolitej.

- Ludzie, nie bójcie się, jeste¶my ze ¦l±ska, ale nie przyjechali¶my rzucać ¶rubami i petardami - wołali. A pilnuj±cych ich policjantów namawiali pół żartem, pół serio do wymiany strojów. - Wy niebiescy, my na niebiesko, krzywdy sobie nie zrobimy.

Demonstranci, w większo¶ci młodzi ludzie zwi±zani z Ruchem Autonomii ¦l±ska, przez godzinę spacerowali pod oknami kancelarii premiera. Było ich widać, bo założyli organizacyjne koszulki i prawie każdy machał flag±, i słychać - za spraw± orkiestry dętej z Brzezinki koło Gliwic.

Warszawiaków najbardziej zaszokowali napisami na koszulkach - po ¶l±sku i po niemiecku. - Ale nie mamy nic wspólnego z dzisiejszymi Niemcami. Oni się już odzwyczaili pracować, a u nas dalej liczy się robotno¶ć i solidno¶ć - tłumaczył dwudziestolatek z Mysłowic.

Pocz±tkowo chcieli przedefilować przez centrum miasta, ale ich autobusy utknęły w korkach i ledwo zd±żyli na umówion± wcze¶niej godzinę. Przechodniom rozdawali ulotki z wyja¶nieniem, że autonomia to nie separatyzm i ¦l±sk nie zamierza odł±czać się od Polski. Żeby podkre¶lić swoje pokojowe intencje, wypu¶cili w niebo przywiezione ze sob± gołębie. - Może od razu autonomii nie odzyskamy, ale przynajmniej zostaniemy zauważeni po kilkudziesięciu latach ignorowania naszych praw - mówił Lucjan Tomecki, prywatny przedsiębiorca z Mysłowic, który z powodu warszawskiej pikiety na jeden dzień zamkn±ł zakład i... dał urlop pracownikowi, aby ten też mógł przyjechać do stolicy.

Lidera autonomistów Jerzego Gorzelika przyj±ł Rafał Grupiński, sekretarz stanu w kancelarii premiera. Gorzelik przekazał mu koszulkę piłkarsk± w ¶l±skich żółto-niebieskich barwach z wypisanym nazwiskiem Donalda Tuska oraz petycję z postulatem restytucji autonomii ¶l±skiej. - Została w bezprawny sposób odebrana przez Krajow± Radę Narodow± przed 63 laty i najwyższy czas, żeby ten bł±d naprawić - mówił nam Gorzelik po wyj¶ciu z kancelarii.

Jednym z uczestników demonstracji był Marian Makula, lubiany nie tylko na ¦l±sku artysta kabaretowy. - Ale dzi¶ tu jestem na poważnie, a nie dla kawałów. Nie chcemy stawiać szlabanów, ale jeżeli ¦l±skowi ma się wreszcie poprawić, to autonomia musi być przywrócona - podkre¶lił.

W demonstracji wzięli udział zwi±zani ze ¦l±skiem, ale od wielu lat mieszkaj±cy w Warszawie reżyser i poseł Kazimierz Kutz oraz malarz i pisarz Henryk Waniek. Obaj podkre¶lali zalety ewentualnego wprowadzenia autonomii. - Wystarczyło samo hasło, aby na ¦l±sku wywołać ożywienie społeczne, którego nie ma na tak± skalę nigdzie indziej w Polsce. Może to tylko kropelki, ale one też maj± swoj± moc i s± lepsze od czekania na cud - mówił nam Waniek.

Niektórzy uczestnicy pikiety żałowali, że z wyj±tkiem Kutza żaden polityk nie znalazł dla nich czasu. - Zabiegaj± o nasze głosy, jak s± wybory, ale na co dzień ich nie obchodzimy - denerwował się mężczyzna w błękitnej koszulce.

Józef Krzyk


Ostatnio zmieniony przez genius loci dnia ¦ro 1:21, 07 Maj 2008, w cało¶ci zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hanys
Go¶ć






PostWysłany: ¦ro 9:13, 07 Maj 2008    Temat postu:

Pokozali¶cie tym gorolom kto rz±dzi na Szlnsku!!
Pedzieli¶cie tym gizdom coby se wzieli nazod swych urzędasów, a łoddali nom nasze piniondze?? Kule, tak 3mać Wink
Powrót do góry
Go¶ć







PostWysłany: Pi± 10:41, 16 Maj 2008    Temat postu:

Kultura: To już prawie pewne! Warszawa i Bytom porozumiały się w sprawie oryginału "¦p±cego Lwa".
MM ujawnia: Lew Kalidego wraca do Bytomia!
Autor: Marcin Nowak
¬róło: Portal MM Silesia, 16 maja 2008

Tylko w MM: Lata konfliktów, nieporozumień i wniosków odeszły w niepamięć. Dzieło Theodora Kalidego, bytomski "¦pi±cy Lew" wróci na rynek bytomski. Oczywi¶cie jako oryginał!

Jak twierdzi dr Jerzy Gorzelik, historyk sztuki i przewodnicz±cy RA¦, cieszy, że wielomiesięczne starania przyniosły zamierzony efekt. Listy w tej sprawie podpisał cały zarz±d województwa ¦l±skiego a senat ASP w Katowicach wystosował specjaln± uchwałę

- Władze Warszawy w końcu zrozumiały, że nie można podważać ekspertyz fachowców. Mam nadzieję, że to będzie precedens i więcej rzeczy z naszego regionu wróci z Warszawy. - Twierdzi. - Lew powinien wrócić oczywi¶cie na bytomski Rynek, jako pomnik z cokołem, jednak chciałbym aby inskrypcja tam napisana dotyczyła bytomian i górno¶l±zaków, poległych we wszystkich konfliktach XX w. Był to przecież ogólnoregionalny symbol - dodaje Jerzy Gorzelik.

Kopię lwa wykonał za 70 tys. zł Bank ¦l±ski w Gliwickich Zakładach Odlewnictwa Artystycznego. - Bank ¦l±ski postanowił ufundować kopię pos±gu i trafił w konflikt pomiędzy obu miastami. - mówił kilkana¶cie dni temu dla MM Silesia, Piotr Utrata, rzecznik prasowy ING. - Dobrze by było, aby samorz±dowcy dogadali się między sob±, my nie będziemy nikomu narzucać, kto ma dostać kopię a kto oryginał - dodał.

I rzeczywi¶cie jak widać, samorz±dowcy "dogadali się". Bytom najprawdopodobniej otrzyma zwrot oryginału, a warszawskie zoo - kopię. Decyzja zapadła na wczorajszym spotkaniu "na szczycie" prezydenta Bytomia i wiceprezydent Warszawy. W spotkaniu uczestniczyła również Ewa Nekanda - Trepka, dyrektor stołecznego Biura Konserwatora Zabytków.

- Rzeczywi¶cie jeste¶my blisko porozumienia, takiego, któe zadowoli obydwie strony. Oficjalnie chcemy to potwierdzić pod koniec maja, jednak juz dzi¶ mogę zapowiedzieć, że wokół lwów chcemy wspólnie z Bytomiem zorganizować cykl imprez historycznych a nawet wydać wydawnictwa naukowe. - informuje Nekanda Trepka.
Powrót do góry
Jarzombek




Doł±czył: 08 Sie 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Sk±d: ul. Niwna

PostWysłany: Pi± 11:56, 06 Cze 2008    Temat postu:

Cieszy, że bytomski lew wraca do domu:) Mam najdzieję, że znajdzie się na swoim pierwotnym miejscu, a nie zostanie usunięty gdzie¶ w k±t.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Go¶ć







PostWysłany: Sob 10:28, 28 Cze 2008    Temat postu:

Zapraszam na II Marsz Autonomii, który ruszy 12 lipca o godz. 12.00 z Pl. Wolno¶ci w Katowicach tras± przez Rynek pod Gmach Sejmu ¦l±skiego (UWojewódzki);
Planowane atrakcje:
- bicie ¶l±skiej monety
- zabytkowe wozy strażackie
- rycerze
- motocykli¶ci
- bombony
Na zakończenie niebo stanie sie żółto-niebieskie za spraw± wypuszczonych w nie balonów
Powrót do góry
Eyra
Go¶ć






PostWysłany: Pi± 10:22, 30 Sie 2013    Temat postu: WBGJMXfeoGJpmLWnSE

„…trzeba pamiętać komunę. Ja pamiętam, trochę słabo, ale pamiętam. Są tutaj tacy, ktf3rzy pamiętają ją lepiej i pewine lepsze przykłady propagandowych wrzutek dawać będą niż te, ktf3re ja tu przytaczam…”----------------------------Ja pamiętam, nawet chyba nieźle, złośliwy los tak bowiem zrządził, iż moja młodość przypadała właśnie na ten zły okres. No i trzeba było jakoś żyć, podkochiwać się w szkolnych i nie-szkolnych koleżankach, pf3źniej zakładać rodziny i prf3bować wychować dzieci. Ale że nie o moich niedolach ma być to wpis – przechodzę do rzeczy. Otf3ż komuna wcale nie miała zbyt wielu wytrychf3w do rozumf3w ludzkich. Niektf3re brzmią dzisiaj śmiesznie, w gruncie rzeczy wtedy też tak było, z tym wszakże zastrzeżeniem, że sekretarze kompartii z zasady bełkotali na dowolny temat, mf3wienie w ogf3le ich męczyło, więc głupota wspomnianych wytrychf3w nie odstawała aż tak bardzo od wzorcowego bełkotu płynącego z gf3ry. „Brano się więc za bary z nieprzewidzianymi trudnościami”, „podejmowano męskie decyzje”, a jeśli komu powinęła się noga w zbyt bezczelnym oszukiwaniu czy okradaniu bliźnich to „miał taki los na jaki zasłużył”. „Dojrzałe” bywało nie tylko aktorstwo sprowadzone do pseudo-artystycznego pozbywania się majtek, „dojrzale” nakazywano podchodzić na przykład do „wyzwań rzeczywistości”. Przekładając z sowieckiego na nasze wychodziło, że jak już bracie dostałeś w dupę, za jedno czy w sklepie z powodu drożyzny i wszechobejmujących brakf3w, czy od pryncypała w pracy, to miałeś wziąć mordę w kubeł i nie piskać zbyt głośno, ponieważ to burzyło odgf3rnie zadekretowany spokf3j i partyjną harmonię. Pod koniec lat osiemdziesiątych komuszki zorientowały się, że można jeszcze wykorzystać wspf3łgranie wyglądu z głoszoną treścią. I stworzono nawet specjalny oddział partyjnych sekretarzy, ktf3rzy miast marynarek wyposażeni byli w skf3rzane kurtki, znad ktf3rych płynęły banialuki już tak koszmarne, iż nawet w „kumitetach” nie bardzo kumali o co chodzi. Pamiętam, że kiedyś, był to rok może 1987, albo 1988 byłem świadkiem, jak taki „skf3rzany” sekretarz KC wizytował jedno z miasteczek, ktf3re zgodnie z rozdzielnikiem „wygrało” batalię z innymi małymi miasteczkami. O co? O przydział eternitu i papy na dachy, dofinansowanie wodociągf3w gminnych albo ze dwa nowe traktory poza listą. No więc wysiadł ten osobnik z czarnej Wołgi, przeciągnął się szczerze, kwiaty wręczone mu przez jakąś panienkę ostro cisnął na tylną kanapę samochodu i mf3wi: no i jak tam u was towarzysze? Tylko proszę śmiało i bez opierniczania się! Spodziewał się zapewne meldunku w rodzaju: jest git, a będzie jeszcze lepiej. Ale miejscowy spojrzał nań uważnie, pewine coś szybko w rozumie rozważył i mf3wi: …ujowo, sekretarzu! Nawet bardzo. Młodzi już w dużych miastach, powoli zostaje mi tylko oddział geriatryczny. A to nieczuły na nasze starania narodek…A co się tyczy Coryllusie miły „dojrzałej decentralizacji” to chcę zwrf3cić Twoją uwagę na dwa aspekty tego wytrycha umysłowego. Pierwszy taki, że używano go już za Gierka. Z dodatkiem szeptanym pf3łgębkiem: „decentralizacja decyzji decentralizacją – ale ktoś tym burdlem centralnie musi sterować, nie?” I drugi aspekt: a po co Twoim zdaniem forsowano przed kilkoma jeszcze laty pojęcie Euroregionf3w? Ano właśnie po to, by dzisiaj Gorzelik mf3gł sobie tyle pohasać, na ile jego przełożeni mu pozwolą. Kopnąć w zadek? Moim zdaniem za mało. Jeśli chce się utrzymać państwowość to trzeba się bardziej tutaj wysilić.Pozdrowionka!
Powrót do góry
krzywozniau4R




Doł±czył: 02 Lut 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:33, 02 Lut 2014    Temat postu:

Przykro mi, ale kodowanie chyba Ci się popsuło Surprised
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cataractus77




Doł±czył: 27 Lut 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Sk±d: Zawidów

PostWysłany: Czw 2:53, 27 Lut 2014    Temat postu:

No wła¶nie, nic się nie da z tego odczytać Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
almang23




Doł±czył: 26 PaĽ 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:20, 26 PaĽ 2015    Temat postu:

Bardzo proszę, poprawcie ten tekst, bo w tym momencie przebrn±ć się przez niego nie da, a wydaje mi się interesuj±cy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wy¶wietl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STOWARZYSZENIE "GENIUS LOCI" Strona Główna -> Na każdy temat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin