Autor Wiadomość
Kzawodni85
PostWysłany: Pon 21:08, 07 Kwi 2014    Temat postu:

ok
Jarzombek
PostWysłany: Śro 19:16, 04 Lut 2009    Temat postu: Idee "Genius Loci" - próba opisania

Roztomili,

Poniżej kilka luźnych myśli o tym, czym dla nas jest duch miejsca i jak rozumiemy jego sens w naszych działaniach:

GENIUS LOCI:
- związek z jakimś miejscem i poczucie 'swojskości' w nim. Związek, który jest jednak więzią w pełni dobrowolną, niewyłączną i przy pełnej świadomości braków i problemów tego miejsca.
- odpowiedzialność za miejsce. Odpowiedzialność, z której wynika nasze zaangażowanie i chęć zrobienia czegoś, znów przy pełnej świadomości tego, że nie da zrobić się wszystkiego
- z czego jednak nie można wyciągać wniosków, że nie da zrobić się niczego. Przeciwnie: by traktować swoje działania serio zakładamy, że DA SIĘ coś zrobić.
- "Myśleć globalnie działać lokalnie", a nie odwrotnie. Podchodzić do naszych drobnych spraw w sposób odważny i profesjonalny. Najgorsze, co szkodzi lokalności to 'prowincjonalizm' myślenia!
- działanie obliczone na długotrwała efektywność, a nie na krótkotrwałą efektowność. Działania obliczone na konkret bardziej niż na wizję. Swoisty pozytywizm przy całej świadomości romantyczności idei, które nas motywują do działania: "Obudź się serce moje... i pomyśl"!
- wiara w ludzi i szacunek wobec nich. Jest to bardzo silne założenie, ale wierzymy w dobroć i godność każdego człowieka.
- otwartość i gościnność miejsca (idea wzięta od profesora Tadeusza Sławka) wynikające z poprzedniego założenia. Duch miejsca ma sens jedynie wtedy, kiedy da się nim dzielić z innymi. Zamykanie się jest czymś sprzecznym z istotą genius loci i z istotą samej śląskości.
- historia w działaniach GL ma mieć sens o tyle, o ile ma współczesny, konkretny sens i znaczenie, a nie jako wartość autoteliczna. O historii warto mówić właśnie dla jej dzisiejszej użyteczności i wagi: jest sens w przypominaniu zapomnianych urywków i postaci z lokalnej przeszłości, ale o tyle, o ile skłania to do rozumnej refleksji. Jeśli ma być tylko wzbudzaniem tęsknoty za dawną wielkością i pięknem utraconym - nie ma sensu.

Próbując przełożyć to na konkret: nie twierdzimy, że Kochlowice, Ruda Śląska, Świętochlowice, Chorzów i Górny Śląsk to najpiękniejsze miejsca na świecie. Uważamy jednak, że to są miejsca, które mają sporo dobrego do zaoferowania, a mogą mieć jeszcze więcej jeśli się o to postarać. Nie twierdzimy, że możemy zrobić to wszystko, ale uważamy coś możemy.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group