Forum STOWARZYSZENIE "GENIUS LOCI" Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Lochy" na rynku

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STOWARZYSZENIE "GENIUS LOCI" Strona Główna -> Zabytki i pamiątki przeszłości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek
Gość






PostWysłany: Sob 23:08, 22 Sie 2009    Temat postu: "Lochy" na rynku

Gdy chodziłem do podstawówki (lata 70-te) często po lekcjach i odwiedzeniu lodziarni na rynku, penetrowaliśmy takie niby lochy na rynku - na przeciwko przystanku autobusowego. Był to niedługi (jakieś 50-60m) i wąski korytarz podziemny z dwoma wejściami i kilkoma otworami wentylacyjnymi. W latach 80-tych wejścia zostały obmurowane i zamknięte metalowymi drzwiami. Obecnie miejsce to jest dość gęsto zarośnięte - w pobliżu stoi kiosk z książkami. Mimo późniejszych poszukiwań w różnych materiałach i internecie, nigdy nie dowiedziałem skąd wzięły się te "lochy", z jakiego okresu pochodzą i jaką pełniły funkcję kiedyś i później po ich zamknięciu. Jeśli ktoś wie cokolwiek na ten temat to proszę o podzielenie się swoją wiedzą i zaspokojenie mojej ciekawości.
Powrót do góry
Marcin




Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Halemba

PostWysłany: Nie 12:08, 23 Sie 2009    Temat postu:

jeśli dobrze zrozumiałem to zapewne chodzi o schron przeciwlotniczy z okresu II wojny światowej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek
Gość






PostWysłany: Nie 16:26, 23 Sie 2009    Temat postu:

Nie wiem czy to był schron przeciwlotniczy. Schron wyobrażam sobie jako dość duże pomieszczenie a to był wąski korytarz, w którym obok siebie nie mogłyby stanąć dwie osoby. Nie jestem jednak fachowcem i nie znam się na tym. Może wtedy budowano takie schrony, które służyły kilku osobom na czas krótkiego nalotu. Dwa osobne wejścia też na to wskazują. Dziękuję za wskazówkę ale może ktoś ma pewne i bardziej szczegółowe informacje?
Powrót do góry
przemek
Administrator



Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bykowina

PostWysłany: Śro 0:54, 26 Sie 2009    Temat postu:

Witam

Faktycznie chodzi tu o schrony cywilne, jakie budowoano przed wojną w wielu miejscowościach. Tych kochłowickich osobiście nie znam, natomiast podobne znajdowały się w pobliskiej Bykowinie. Niedawno zostały do nich zasypane wejścia. Więcej o tym Arrow http://www.naszabykowina.fora.pl/obiekty-zabytkowe,9/schrony-cywilne-w-okolicycmentarza,23.html

A jak w tematyce kochlowskich schronów zapraszam do schronu bojowego Arrow [link widoczny dla zalogowanych] Warto zobaczyć Laughing

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin




Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Halemba

PostWysłany: Śro 10:43, 26 Sie 2009    Temat postu:

Być może chodzi o inne miejsce. Z tego co nam tłumaczono kiedyś, to pod rynkiem jest wymurowany jakiś kanał z ciekiem wodnym. ale w obecnej chwili ponoć wejścia tam są zasypane.

Innej alternatywy jak te dwie już nie mam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek
Gość






PostWysłany: Śro 11:00, 26 Sie 2009    Temat postu:

Przemek ma na pewno rację. Mógł to być jakiś schron cywilny. Marcinie - miejsce to jest dokładnie usytuowane na przeciwko przystanku autobusowego na rynku, na takim małym podwyższeniu terenu pomiędzy ogrodzeniem prywatnego gospodarstwa a kioskiem z podrecznikami szkolnymi. Rzadko teraz bywam na rynku ale wydaje mi się, że rosną tam jakieś gęste zarośla. Gdybyś w nie wszedł zobaczyłbyś, jak sądzę metalowe zamknięte drzwi, które wstawiono w latach 80-tych. Ciekawi mnie też co kryło sie za tymi drzwiami po ich wstawieniu. Skoro ktoś zadał sobie tyle trudu by zamiast zasypać te wejścia - wstawiono drzwi, to musiał mieć w tym jakiś cel.
Powrót do góry
Marcin




Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Halemba

PostWysłany: Śro 13:24, 26 Sie 2009    Temat postu:

to faktycznie chodzi o ten schron, co wcześniej też pisałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek
Gość






PostWysłany: Śro 21:44, 26 Sie 2009    Temat postu:

Byłem dziś na rynku i przyjrzałem się z bliska jak sytuacja wygląda. Wydaje mi się, że schron w dalszym ciągu istnieje. Jedno z dawnych wejść jest doskonale widoczne. To taka murowana mała budka z metalowymi drzwiami stojąca blisko chodnika z lewej strony wjazdu do prywatnej posesji. Wydawało mi się, że wejście zanim je obmurowano było bardziej w głębi, ale może po prostu pamięć mnie myli - to było bardzo dawno. Drugie wejście też istnieje i nawet jest otwarte ale jest zamaskowane gęstymi krzakami, przez co dostęp do niego jest znakomicie utrudniony. Doskonale zachowały się natomiast otwory wentylacyjne, nie dotknęły ich żadne późniejsze przeróbki. Wyglądają tak jak kiedyś - niskie na ok 30 cm murowane kominki. Większość z nich jest również zamaskowana zaroślami ale jeden jest doskonale widoczny z ulicy. Stoi ok. 3m od chodnika pomiędzy dwoma dużymi krzewami. Miejsce jest dość tajemnicze i równocześnie zaniedbane. Ale może właśnie to, że zarosło bujną roślinnością ocaliło je od całkowitej dewastacji. Czy taki schron (na samym rynku) to tylko ciekawostka, czy ma jakąkolwiek wartość historyczną?
Powrót do góry
Jarzombek




Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. Niwna

PostWysłany: Śro 22:00, 26 Sie 2009    Temat postu:

(post omyłkowo wrzuciłem na podstronę o starym kościele - już naprawiam błąd)

Ciekawy trop - są to rzeczywiście schrony cywilne, budowane w latach 1936-38 (o ile dobrze pamietam) i odnotowane w księgach protokołów posiedzeń Zarządu Gminy Kochłowice. Być może pierwotnie były one większe niż te, które, Jacku, mieliście okazję penetrować jakiś już czas temu (może część zamurowano już po wojnie?). Możliwe jest też, że był to jedynie pierwszy etap, a do kolejnego już nie doszło. Dopóki nie zobaczymy planów lub nie obaczymy na własne oczy trudno coś więcej rzec.
Do końca lat 90. XX w. za Karlikiem stało identyczne wejście do schronu.

Wartość historyczna? Oczywiście, że tak. Raz że to ślad przedwojennych lęków i tego, jak ludzie wyobrażali sobie wojnę. Dwa, że to dość typowe jednak: wiele gmin budowało w latach 30. schrony (sam widziałem plany budowalne takiego schronu w Goduli). Trzy, że w centrum wsi, że - jak mówisz- dość niewielkie.
Tak czy inaczej: ciekawe:)

Serdeczności,
Marcin
Powrót do góry
Zobacz profil autora
przemek
Administrator



Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bykowina

PostWysłany: Czw 1:08, 27 Sie 2009    Temat postu:

Jarzombek napisał:
są to rzeczywiście schrony cywilne, budowane w latach 1936-38 (o ile dobrze pamietam)


Kule Marcin, to ty taki stary jesteś?...
A pamiętasz może fortepian w kochlowskim kinie?
Pozdrawiam Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jarzombek




Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. Niwna

PostWysłany: Czw 19:12, 27 Sie 2009    Temat postu:

Ja, jo nawet pamiyntom, jak w kinie jeszcze kina niy byłoWink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum STOWARZYSZENIE "GENIUS LOCI" Strona Główna -> Zabytki i pamiątki przeszłości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin